Sasi - 2012-07-14 19:25:02 |
*Muzyka* http://www.youtube.com/watch?v=zdQRM-RUzf4
MajuszII machnął rękoma w ten dwie postacie poruszyły się.
[Deidara]Widocznie, pisane jest mi zmienić krajobraz.
[Sasori]Musimy dokonać tego w odpowiedni sposób.
[Deidara]Jak sam widzisz nawet po śmierci możemy zaistnieć.
[Sasori]Ikuzo!
[Orochimaru]<język rozciąga się i łapię leżący na ziemi miecz Kusunagi>
Ruszyli!
|
Sasi - 2012-07-14 19:27:17 |
Deidara zaczął strzelać gliną ze swoich rąk, opryskując miejsce gdzie stoi
Orochimaru gliną.
W tedy doszło też do walki kontaktowej.Kilkukrotne zadanie ciosu przez mistrz
marionetek nie zrobiło na Sanninie wrażenia, w ten miecz Kusunagi wbił się w
ciało Sasori'ego.
[Sasori]Kolejna broń do kolekcji!
[Orochimaru]{co?}
Z brzucha Sasori'ego wyskoczył długi szeroki bolec chcąc wbić na siebie
Orochimaru, jednak on zdołał podmienić się i rozdzielić na wielki spam węży.
[MajuszII]To dobrze, bez swojej broni masz już mniejsze szanse.
[Orochimaru]hmm..
[Sasori]Moje ciało jest pokryte specjalną formułą pieczęci, które utrzymują
wbite we mnie przedmioty.
[Orochimaru]Jednakże można je uwolnić od środka, czyli trzeba dać się w tobie
zamknąć.
[Sasori]Ooo! h-hehe Zasługujesz na miano Sanina.
[Deidara]Zapomniałeś o mnie <powiedział bardzo twardym głosem> KATSU!
BOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOM
|
Sasi - 2012-07-14 19:28:39 |
[Deidara]kee..?!
[Orochimaru]Nie, nie zapomniałem, gdy się podmieniłem jeden z węży czyli ja
oddalił się na dalszy dystans, zaś z węży ujawnił się mój klon.
[Deidara]Tyyy!
Chciał poruszyć swoje ciało, jednak ono nie pozwalało mu na to.
[Sasori]Też tak mam <powiedział patrząc się na Deidare> Ten szczeniak tam nas kontroluje.
.................................... Wyskoczyli z szeregu! (3 i 4)
[Orochimaru]Ty, jesteś tym o którym pogłoski krążyły codziennie w mojej
głowie!
[Kakuzu]Pamiętam Cię!
[Draco]...Nie powinno mnie tu być!
[Orochimaru]Tak bardzo zależało mi na zgłębieniu tego w jaki sposób, możesz
żyć nieśmiertelnie..W jaki sposób zostałeś pokonany?
Obaj ruszyli na Sanina.
|
Sasi - 2012-07-14 19:32:41 |
DDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD .............................................................................. .....................................................................1....... ...................................................... ..De................. .............................................K.........................M.... .........................................O...D..........S................... .....................................................................2........ .............................................................................. DDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD
<Walka kontaktowa>
[Orochimaru]Więc jak?
[Kakuzu]Pokonał mnie tamten z tyłu!
[Orochimaru]Coo! <popatrzył się na 2>
Przez chwilowe zdezorientowanie Kakuzu uderza go swoją pięścią wybijając go w
górę. Draco pojawił się już tuż nad nim, wykonując kilka pieczęci z ziemi pod
Saninem wyszło dziwne żelazne coś, za to w ręce Draco pojawił się wielki
młot.
[Draco]Kajiya sutoraiku!
Wielki młot uderza Orochimaru, który spada wprost na żelazny przedmiot!
[Orochimaru]O.o! AAAAAAAAA{O ku...}
Draco już spadał na dół by dobić przeciwnika, jednak Sannin robiąc
charakterystyczny znak palców wyłonił ze swej ręki kilka węży które oplotły
się w okół drzewa zabierając go z miejsca ataku.
BAH Draco uderza.
[Orochimaru]Cóż to za technika?!
[MajuszII]To specjalna technika z początku posługiwali się nią kowale, dzięki
temu mogli wykuwać zbroje i bronie, z surowców, których nie dało się wygiąć. Prostsza nazwa to Kowalskie Uderzenie, z ziemi wyłania się kowadło, zaś w
rękach kowala, wielki młot.
[Orochimaru]<oblizał się językiem> hhmmgrrr :)
|
Sasi - 2012-07-14 19:35:47 |
DDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD .............................................................................. .........................................................................1.... .......................................................De................... ......................................D..K.............................M... ......................................x...................S.................. .......................................................................2...... .....................................O........................................ DDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD
Nagle dwie postacie pojawiły się przed MajuszemII, zaczynając go atakować.
[MajuszII]o.o?
[Sasori]Tak jak myślałem musi ciągle być skupiony na osobach które
kontroluje, gdy kontrolował tamtych dwóch zatracił kontrole nad nami, temu
odzyskaliśmy władzę nad ciałem.
[Deidara]Tyle mi wystarczy.. <skoczył na MajuszaII> Katsu! Katsu! Katsu! Yeeeha!!
[Sasori]Kagutsu!
[MajuszII]{Cholera, musicie mnie zastąpić...}
[Orochimaru]Hah widać, że nie panujesz nad swoimi kukłami.
NAGLE COŚ UDERZYŁO OROCHIMARU MIOTAJĄC NIM W KIERUNKU DRZEW, KTÓRE PO CHWILI
ROZWALIŁ!
[Orochimaru]CO TO BYŁO? PUF
................................... [Kakuzu]Eee? [Draco]?? Coś przywołał..
Zza koron drzew wyłonił się wielki wąż, a na niej cały nietknięty Sannin.
[Orochimaru]Nie wiem jak to zrobiłeś, ale przyznam było silne.
[MajuszII]T-to.. {agrhh}
[Deidara]Katsu! Katsu! Katsu!
[MajuszII]..nie ja, zwolniłem z pod kontroli ciała które przyzwałem
<Odskakuje robiąc uniki>
|
Sasi - 2012-07-14 19:36:56 |
*Muzyka* http://www.youtube.com/watch?v=WuAEIogI … ure=relmfu
[Orochimaru]Więc to był..!
Siek Siek Siek Siek!
[Orochimaru]AAA.ghrr <wypluł krew> Kim jesteś?!
..................................... [Kakuzu]Jestem wolny.
[Draco]Ja także..i nie zamierzam darować temu kto mnie przyzwał! <ruszył ku
niemu>
[Kakuzu]Nie idź sam! <ruszył za nim>
[Sasori]<popatrzył się na zbliżających się przeciwników> Idą mu pomóc?
[Deidara]Hmm..
[MajuszII]Nie liczył bym na tak optymistyczne względy dla mojej osoby. <Odskakuje unikając uderzeń>
Czterech przyzwanych przez MajuszaII Shinobi zwróciło się przeciwko niemu.
(pieczęcie) [MajuszII]Sankuchuari! ///Sanktuarium///
[Deidara]Czyli też chcecie skopać mu tyłek?
[Kakuzu]Nie nazwał bym tego tak obłudnie...
[Draco]...
[Sasori]Jendakże kto pierwszy ten lepszy!
[Deidara]Taak, nie dam go od tak, ja pierwszy go zgładzę!
[Kakuzu]Nui! <Nitki>
[Sasori]Kagutsu! <Kukły>
[Draco]TaiIshi! <Kamienne Tai>
[Deidara]C3! <Gliniana Bomba>
[MajuszII]{Po mnie!}
|
Sasi - 2012-07-14 19:38:09 |
*Muzyka* http://www.youtube.com/watch?v=99DEjXDr … re=related
[Orochimaru]AAA.ghrr <wypluł krew> Kim jesteś?!
Pojawiło się dwóch osobnikó przed nim.
[Orochimaru]Kim Wy jesteście?!
Nazywam się Paweł Uchiha!
Nazywam się Majusz Gan!
[PU]Pozwolisz?
[MG]Ależ prosze, kontynuuj, pomogę tam. Aktywacja Ganów!
Sharingan KAI Yellowgan KAI Greenegan KAI Bluegan KAI
puf
[PU]Zostaliśmy sami!
[Orochimaru]Hmm..{Kim ty...zaraz zaraz} III Hokage?!
[PU]Q.Q! <Zabójczy wzrok z Sharinganem>
puf siek puf siek puf siek
[Orochimaru]Twoje ruchy! Są takie szybkie i płynne! Aghrr <wypluł krew>
Próbuje złapać go językiem jednakże nie udaje mu się ze względu na szybkość
przeciwnika. W tej chwili oczy Orochimaru zmieniły się, jego tatuaż oczny
zmienił nieco kształt.
[PU]Twoja moc wzrosła..
[Orochimaru]A więc zauważyłeś.
[PU]Wyczułem.
[Orochimaru]Potrafisz wy..aaghrrr <wypluł krew> N-naprawdę szybki..aghr <wypluł krew>
[PU]... <ustawił się w pozycji do ataku> Shine! puf
|
Sasi - 2012-07-14 19:39:22 |
*Muzyka* http://www.youtube.com/watch?v=FiHA6-dMXWY
Pojawił się obok głowy Orochimaru w którą kopnął nogą, a tak strzeliła w
szyi, łamiąc mu ją. Jednak głowa natychmiast razem z szyją się
zregenerowała.
[PU]Tak jak sądziłem masz niebywałą regeneracje ciała, jednak na ile Ci
wystarczy chakry by tego używać?
Siek siek siek siek
[Orochimaru]<plunął krwią> Na zawsze!
[PU]ee? taka genialna regeneracja ciała powinna pobierać niewyobrażalne
źródła chakry, nie mówiąc o ciągłym jej używaniu.
[Orochimaru]Dzięki moim badaniom nad nieśmiertelnością, doszedłem do momentu
kiedy odkryłem możliwość regenerowania swoich komórek ciała zanim zostaną
uszkodzone!
[PU]Chcesz powiedzieć, że nie ważne jaki atak by cię nie zaatakował, twoje
ciało zregeneruje się zanim atak jeszcze zostanie wykonany..
[Orochimaru]Dokładnie.
[PU]Hmm, każda technika ma swoje wady, ta zapewne też.
[Orochimaru]o ile je ma, nie zdążysz żadnej dostrzec!
Język Sanina strasznie szybko wystrzelił z jego buzi po czym związał PU. On używając swojej siły rozerwał jęzor uwalniając się z uścisku.
[Orochimaru]Haha..
[PU]Zatruty!
|
Sasi - 2012-07-14 19:40:08 |
*Muzyka* http://www.youtube.com/watch?v=aEmlZaEf … ure=relmfu
[MajuszII]Cholera
[Draco]AAAAAAAGGGRRR
BAH
MajuszII odleciał uderzając o ziemię.
[Kakuzu]Raiton Gian!
[MajuszII]AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAGHHHHHHHHHHHHH
Nagle niezauważona kukła złapała za nogę MajuszaII
[Deidara]Haha, więc padło na mnie HAHAHA CO za radość kogoś rozwalić! HAHAHAHA KAT..
[MG]..
[Deidara]..SU!!!
BOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOM
|
Sasi - 2012-07-14 19:40:49 |
puf [MajuszII]Dziękuje..
[MG]Nie dziękuj sobie, to egoistyczne.
[MajuszII]Wiesz, ciężko się przyzwyczaić..
[MG]Wiem.
[Sasori]Przeżył!
[Kakuzu]TYYYY!
[Deidara]Keee?
[Draco]Jego oczy!
[Kakuzu]To najgorsze Kekkei Genkai Oczne jakie zdołałem za życia ujrzeć. Jego oczy zmieniają kolor po czym nagle dostaje nadzwyczajnych umiejętności!
[Deidara]Eeee, mój wybuch go rozdupcy! hmm!
[Sasori]Mów dalej.
[Kakuzu]Jego żółte oczy dają mu umiejętności Tai oraz posługiwania się
orężem, ale także potrafi regenerować swoje rany.
[MG]<pojawił się żółty wzrok>
<Walka kontaktowa z Draco>
|
Sasi - 2012-07-14 19:41:27 |
[Kakuzu]Potem zaś pojawiają się zielone oczy, staje się on w tedy bardzo
bardzo szybki!Dodatkowo, nie można go dogonić, ponieważ nie zważając z kim
by walczył, zawsze jest szybszy od swojego przeciwnika o jeden Km/h.
Ponad to potrafi zregenerować sobie całkowicie wszystkie kończyny.
[Sasori]niemożliwe..
.................................... [Draco]AAA (pieczęcie) Raiton Kirin!
[MG]Puf! ....................................
|
Sasi - 2012-07-14 19:42:01 |
[Kakuzu]Jednak, to nie te oczy powodują we mnie strach! Gdy zjawią się niebieski kolor tęczówek, przeciwnik jest niemal skończony, a
jego los przesądzony.
[Sasori]TO ZNACZY?!
[Kakuzu]WIECZNE TSUKIYOMI!
.................................... [Draco]Eee, uniknął Kirina?!
<puf, pojawia się przed nim>
[MG]Q.Q
[Draco]AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA ....................................
|
Sasi - 2012-07-14 19:43:00 |
Draco pada na ziemie nie ruszając się, po chwili jego ciało rozmywa się i
rozpływa.
[MajuszII]Jego dusza powróciła.
[MG]Więc, genjutsu.. Panowie, ktoś jeszcze chcę wrócić, czy jednak będziecie służyć mojemu
przyjacielowi w walce z tym od węży?
[Sasori]Nigdy!
[Deidara]HAhaa, zaraz się wysadzę HAHAHAHHA!
[Kakuzu]aghrrr
[MG]Rozumiem, więc
[Orochimaru]Nie tak prędko KAI!
Nagle z ciała każdego z nich wyszedł malutki wąż który ukąsił ich w szyje.
[Orochimaru]Więc, to już.
[PU]ee?
[MG]Ooo
[MajuszII]Ten skurwiel ich kontroluje!
|
Sasi - 2012-07-14 19:45:07 |
[Orochimaru]Pomocy nigdy nie za wiele, od początku myślałem, jakby ich
przekierować na swoją stronę, po ich charakterze zrozumiałem nie nie odbędzie
się to droga dyplomacji.
[PU]Zrobiłeś to przy podmianie w węże po ataku Sasoriego?!
[Oroczimaru]Twoja spostrzegawczość mnie zadziwia..
[PU]Kilku więcej nic nie zmieni!
[MANDA]SSSSSS
<Pu odskoczył>
[PU]Nasza chakra, się nie regeneruje!
[MG]Też to zauważyłem!
Trzech przyzwanych przywędrowało obok węża Sainna.
DDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD ..................................................................... ..................................................................... .......O.............2.....................................M1... .......WD........................................................ ..........S........................................................ ..........K....................................................... ................................................................... DDDDDDDDDDDDxxxxxxDDDDDDDDDDDDD DDDDDDDDDDDDDxxxxDDDDDDDDDDDDDD DDDDDDDDDDDDDxxxDDDDDDDDDDDDDDD DDDDDDDDDDDDDDxDDDDDDDDDDDDDDDD
[Orochimaru]To dopiero początek!
|